Trusted WordPress tutorials, when you need them most.
Beginner’s Guide to WordPress
Puchar WPB
25 Million+
Websites using our plugins
16+
Years of WordPress experience
3000+
WordPress tutorials
by experts

6 powodów, dla których odeszliśmy od Livefyre

Uwaga redakcyjna: Otrzymujemy prowizję z linków partnerskich na WPBeginner. Prowizje nie mają wpływu na opinie i oceny naszych redaktorów. Dowiedz się więcej o Proces redakcyjny.

Prawie dokładnie rok od dzisiaj zdecydowaliśmy się na poważną zmianę w naszej witrynie i uruchomiliśmy system komentarzy Livefyre, aby zastąpić domyślne komentarze WordPress. Był to produkt, w którym zakochaliśmy się od samego początku i nawiązaliśmy świetne relacje z ludźmi z firmy. Niestety, wraz z naszym ostatnim remontem, podjęliśmy decyzję o rozstaniu się z Livefyre. Wielu naszych użytkowników prosiło nas o szczegółowy artykuł na temat nowego wyglądu i zmian. Najczęstszym pytaniem, jakie otrzymywaliśmy, było dlaczego zrezygnowaliśmy z Livefyre. W tym artykule przedstawimy kilka spostrzeżeń na temat decyzji o odejściu od Livefyre i powrocie do domyślnych komentarzy WordPress.

Dlaczego początkowo zakochaliśmy się w Livefyre

Livefyre oferował komentarze w czasie rzeczywistym, „zredukował” spam dzięki wymogowi rejestracji, zintegrował się z mediami społecznościowymi i przywrócił konwersację na witrynę. Livefyre umożliwiał logowanie się za pomocą Facebooka, Twittera itp. Myśleliśmy również o zmniejszeniu obciążenia serwera. Wszystko to brzmi świetnie, ale wraz z rozwojem witryny napotkaliśmy kilka problemów.

Co się stało?

1. Komentarze w czasie rzeczywistym

Bardzo podobała nam się funkcja komentarzy w czasie rzeczywistym, ponieważ mogliśmy prowadzić w nich świetne rozmowy przypominające czat. Było to najlepsze doświadczenie zaangażowania, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w komentarzach. Jednak moderacja komentarzy w czasie rzeczywistym stała się trudniejsza. Spamerzy zdali sobie sprawę, że tylko jedna rejestracja dzieli ich od zatwierdzenia wszystkich komentarzy na naszej witrynie.

Livefyre Comment Spam

Uwaga: Normalnie nigdy nie opublikowalibyśmy e-maili ani adresów IP użytkowników. To jest spamer i uważamy, że ujawnienie jego tożsamości jest sprawiedliwe.

Wracając do sedna. Okazało się więc, że regularnie czyściliśmy wiele z tych komentarzy. Niektóre nawet umykały naszym oczom i pozostawały tam miesiącami, dopóki jakiś użytkownik ich nie zobaczył i nie zgłosił jako SPAM. Jednym z powodów, dla których utrzymaliśmy tę funkcję podczas moderacji tych komentarzy, był fakt, że odnośnik użytkownika wskazywał na jego profil livefyre, a nie na jego rzeczywistą witrynę internetową. Nie umieszczaliśmy więc odnośników do witryn ze złej okolicy. Skończyło się to, gdy Livefyre zdecydowało się utworzyć nową funkcję, która umożliwiała użytkownikom dodawanie własnych odnośników do witryn internetowych, nie dając wydawcom witryn ŻADNEJ KONTROLI nad tą opcją. Zaczęliśmy obserwować wzrost liczby komentarzy SPAM, więc szybko wyłączyliśmy funkcję czasu rzeczywistego (która była główną rzeczą, która przyciągnęła nas do Livefyre w pierwszej kolejności).

2. Jak SPAM

Jedną z rzeczy, które przekonały nas do tego pomysłu było to, że wymaganie rejestracji zmniejszy ilość spamu. Cóż, to było całkowicie BŁĘDNE. Livefyre ma funkcję o nazwie Like. Została ona oczywiście stworzona w dobrych intencjach. Jednak system ten jest mocno nadużywany. Wyjaśnijmy ten proces. Każdy zarejestrowany użytkownik livefyre może polubić komentarz, jeśli zgadza się z jego treścią. Gdy użytkownik polubi komentarz, jego awatar pojawi się obok komentarza z bezpośrednim linkiem zwrotnym do witryny użytkownika. Nie wspominając o tym, że jest to link zwrotny DO-FOLLOW. Poniżej znajduje się zrzut ekranu z samego bloga Livefyre, na którym widać, jak działa Like SPAM.

Livefyre Like SPAM

W powyższym przykładzie spamer nie jest zbyt inteligentny. Używa domyślnego awatara tajemniczego mężczyzny. Spamerzy na naszej witrynie byli sprytniejsi. Mieli swoje logo jako awatar. Tak więc można było zobaczyć kolorową grupę mini-ikonek, które były odnośnikami do spamerskich witryn SEO, witryn z ofertami kart kredytowych itp. Niektórzy mogą nie wierzyć, że to prawda, ale tak się dzieje. Poniżej znajduje się profil jednego z użytkowników, który zgłosiliśmy Livefyre prawie miesiąc temu.

Livefyre Like Spammer Profile

Do tej pory nie podjęto żadnych działań. Profil spamera jest nadal włączany lub przynajmniej wydaje się aktywny (ponieważ jest widoczny). Teraz albo ten facet naprawdę kocha każdy komentarz, który czyta, albo jest spamerem. My wolimy wierzyć w to drugie. Nie wierz nam, sprawdź odnośnik do witryny wymienionej w jego profilu, jest to witryna farmy adsense.

Teraz myślisz, że to, co opisaliśmy powyżej, jest złe. Najgorsze jest to, że nie ma powiadomienia o tym, kto co polubił na twojej witrynie internetowej. Nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, kto SPAMUJE twoją witrynę. Jedynym sposobem, aby się tego dowiedzieć, jest zgłoszenie tego przez użytkownika lub przypadkowe powiadomienie o jednym z twoich starszych wpisów.

Kiedy dowiedzieliśmy się, że padliśmy ofiarą Like SPAM w wielu artykułach na witrynie (i prawdopodobnie w większej liczbie, o której nie wiedzieliśmy), wiedzieliśmy, że musimy natychmiast zmienić. Czuliśmy się bezradni i pozbawieni kontroli. To jeden z minusów tego, że nie jesteś właścicielem swojej treści.

3. Konwersacja społecznościowa

Konwersacje społecznościowe to bardzo fajna opcja, którą zapewnia Livefyre. Możesz przenieść swoje rozmowy z Twittera i Facebooka z powrotem do artykułu. Teoretycznie brzmi to świetnie, jednak nie zostało to jeszcze dopracowane. Widzieliśmy wiele nieistotnych komentarzy pochodzących z Twittera. To dobry pomysł, ale wymaga dopracowania i lepszego filtra. Wypróbowaliśmy tę funkcję na naszej witrynie i nie działała ona tak dobrze, jak powinna.

4. Moderacja

Decydując się na korzystanie z Livefyre, mieliśmy wrażenie, że istnieje dwukierunkowa komunikacja między Livefyre a twoją bazą danych WordPress. Oznaczałoby to, że można używać moderacji WordPressa do zatwierdzania, usunięcia lub odpowiadania na komentarze. Cóż, to nie była PRAWDA. Na początku wydawało się, że to działa, ale ostatnio przyniosło odwrotny skutek. Zaktualizowaliśmy wtyczkę Livefyre i nagle mieliśmy setki komentarzy oczekujących na moderację. Okazało się, że wszystkie komentarze, które już moderowaliśmy, wróciły (i zostały oznaczone jako oczekujące). Nie jesteśmy pewni, co się stało. Skontaktowaliśmy się z pomocą techniczną Livefyre i otrzymaliśmy odpowiedź:

Wygląda na to, że próbujesz moderować komentarze z poziomu pulpitu WordPress, czego obecnie nie pomagamy technicznie, tj. zmiany w twoim kokpicie nie zostaną zsynchronizowane z Livefyre.

Jesteśmy pewni, że działało to w przeszłości. Nie pamiętam, która to była aktualizacja wersji, ale wydawało się, że wszystko się popsuło. Rozmawiałem z dobrym przyjacielem Mitchem Canterem (@studionashvegas), który powiedział, że działało to również na jego witrynie. Powiedział, że nadal działa. Nie jesteśmy więc do końca pewni, co poszło nie tak, ale mimo to zostaliśmy z setkami komentarzy do przejrzenia i ponownej moderacji.

Powiedziano nam, że aby to zadziałało, musimy moderować komentarze za pomocą panelu moderacji Livefyre. Było kilka powodów, dla których od samego początku nie lubiliśmy panelu administracyjnego Livefyre.

  • Brak moderacji zbiorczej – jeśli chcesz usunąć wiele komentarzy lub oznaczyć je jako spam, nie ma sposobu, aby to łatwo zrobić. Trzeba to robić pojedynczo. Pozostaje to problemem nawet w ich NOWYM interfejsie.
  • Słaba indywidualna moderacja – Usunięcie komentarza wymaga dwóch kliknięć. Jednym z nich jest decyzja o usunięciu, a następnie podanie powodu usunięcia. Może to być uciążliwe. Pozostaje to problemem w ich NOWYM interfejsie.
  • Brak kontroli nad komentarzami – Kiedy podjęliśmy decyzję o zmianie, nie było opcji edycji komentarza użytkownika. Utrudniało to egzekwowanie wytycznych dotyczących komentarzy. Na przykład ktoś zostawia świetny komentarz, ale kończy go odnośnikiem do podpisu (na co nie zezwalamy). Musimy albo zaakceptować komentarz bez zmian, albo go usunąć. Poprawka została naprawiona w nowym interfejsie. Można teraz edytować komentarze.
  • Odpowiadanie jest uciążliwe – w przypadku witryny takiej jak nasza często musimy odpowiadać na komentarze. Nie ma na to prostego sposobu. Zobaczysz komentarz w panelu moderacji livefyre. Musisz otworzyć artykuł, w którym zobaczysz komentarz jako oczekujący. Zatwierdź go, a następnie odpowiedz z tego miejsca. To sprawia, że panel moderacji Livefyre jest praktycznie bezużyteczny. W zapleczu moderacji WordPressa dostępna jest naprawdę fajna funkcja o nazwie Odpowiedz i zatwierdź. Dzięki niej można odpowiedzieć na komentarz bez otwierania nowej karty/okna wpisu.

5. Problemy z formatowaniem

Zauważyliśmy, że Livefyre dodawało dodatkowy CSS jako tekst komentarza dla niektórych użytkowników. Musiał to być jakiś problem po stronie użytkownika, ponieważ zdarzało się to tylko nielicznym, ale cenimy wszystkich naszych użytkowników. Nie wiemy, czy poprawka została już naprawiona.

Inną rzeczą, którą zauważyliśmy, było to, że dodawanie podziałów wierszy w twoim komentarzu było uciążliwe. Próbowaliśmy więc odpowiedzieć komuś i wkleić odnośnik. Jednak automatyczne formatowanie Livefyre pozbywało się ich. Czasami nawet powodowało to uszkodzenie odnośników, więc musieliśmy dodawać dodatkowe spacje między odnośnikiem a tekstem po nim. Największym problemem było to, że podczas wpisywania rodzaju tekstu można użyć kombinacji klawiszy Shift + Wpisz, a program pokaże, że nastąpiło przerwanie linii. Patrz obrazek poniżej:

Livefyre Line Breaks

6. Nieuczciwy kompromis

Decydując się na korzystanie z Livefyre, poszliśmy na pewne kompromisy. Zrezygnowaliśmy z niektórych możliwości, aby uzyskać inne fajne funkcje oferowane przez Livefyre. Jednak po dłuższym okresie korzystania z Livefyre i dostrzeżeniu jego wad, uznaliśmy, że nie był to uczciwy kompromis. Pozwól nam to trochę rozwinąć.

Brak własnego konfiguratora stylów

Zdawaliśmy sobie z tego sprawę, gdy przechodziliśmy na Livefyre. Za każdym razem, gdy używasz skryptu innej firmy, tracisz kontrolę nad niektórymi stylami. Obecny, aktualny wygląd komentarzy pasuje do motywu i wygląda 111111 pięknie. W przypadku Livefyre nie mieliśmy tak dużej kontroli nad wyglądem. Nie mają opcji białej etykiety dostępnej dla ogółu społeczeństwa. Wierzymy jednak, że ta usługa jest świadczona dla klientów na poziomie korporacyjnym.

Brak generowania leadów z komentarzy

Wiedzieliśmy, że po przejściu na Livefyre stracimy możliwość generowania leadów z formularza komentarzy. Wykonywaliśmy przekierowania komentarzy dla nowych użytkowników, a także dawaliśmy im możliwość subskrypcji newslettera z poziomu komentarzy. Rozmawialiśmy z zespołem Livefyre o dodaniu takiej możliwości. Najważniejsze było to, że nie ma prostego rozwiązania. Zaproponowane przez nich rozwiązanie polegało na tym, że dostępne jest API, którego możemy użyć do podłączenia się do ich systemu i zbierania e-maili, jeśli użytkownik zaznaczył pole wyboru. Nie było możliwości przekierowania komentarzy.

Proces myślowy naszego zespołu wyglądał trochę tak:

Abyśmy mogli korzystać z tej platformy i uzyskać funkcje, których chcemy, musimy zbudować ją sami. Podczas gdy istnieje doskonale działający system komentowania, z którym znacznie łatwiej jest pracować. Dostępnych jest już wiele wtyczek. Cóż, decyzja była jednogłośna.

Rejestracja przez stronę trzecią

Ponownie, byliśmy tego świadomi, kiedy rejestrowaliśmy się do korzystania z Livefyre. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli wymagać od naszych użytkowników rejestracji w zewnętrznej usłudze „Livefyre”, aby móc komentować na naszej witrynie. Wierzyliśmy, że jest to dla większego dobra, ponieważ będziemy mieli sensowną konwersację i inne dodatkowe funkcje. Na wszystkich WordCampach, w których uczestniczyliśmy, zawsze pojawiało się kilku użytkowników, którzy narzekali na system komentowania. Otrzymywaliśmy również liczne e-maile od użytkowników na ten temat. Ludzie mieli problemy z komentowaniem za zaporą, niektórzy po prostu czuli, że ich wolność komentowania na WPBeginner została utracona. Tak, kilka miesięcy temu Livefyre dodało funkcję komentowania gościnnego. Ale nadal zachęca użytkowników do rejestracji w Livefyre. To znowu nie był uczciwy kompromis. Zawiedliśmy naszych użytkowników. Wielu z nich przestało komentować. Niewielu komentowało przez e-mail, aby dać nam znać, jeśli popełniliśmy błąd itp. To było dla nas naprawdę rozczarowujące. Niektórzy z tych użytkowników powiedzieli, że chętnie zarejestrowaliby się, aby komentować, gdyby zarejestrowali się w WPBeginner. My jednak wymagaliśmy od nich rejestracji u strony trzeciej. Rozmawialiśmy o tym z Livefyre. Mają API dla przedsiębiorstw, które pozwoli Ci zachować Twoją własną bazę użytkowników. Wszystkie dane użytkowników będą twoje. Jednak proces integracji nie wydawał się tak prosty. Nie pamiętam całej sprawy, ale w zasadzie musielibyśmy stworzyć oddzielną bazę danych bbPress lub BuddyPress, aby pomieścić wszystkich użytkowników. Brzmiało to zbyt zagmatwanie. Nie zdecydowaliśmy się na to.

W tamtym czasie te kompromisy nie brzmiały jak wielka sprawa w porównaniu do wszystkich fajnych funkcji, które otrzymywaliśmy dzięki Livefyre. Jednak z biegiem czasu byliśmy w stanie zobaczyć jaśniejszy obraz z naszego doświadczenia.

Co teraz?

Cóż, wróciliśmy do wbudowanego systemu komentowania WordPress. Kilku użytkowników wysłało do nas e-mail z pytaniem, czego używamy, aby dodać opcję logowania za pomocą Twittera / Facebooka, którą widzisz poniżej. Używamy kombinacji dwóch wtyczek (tego samego autora @otto42) o nazwie Simple Twitter Connect i Simple Facebook Connect.

Aktualizacja 12 października 2012: Pozbyliśmy się zarówno opcji logowania do Twittera, jak i logowania do FB, głównie dlatego, że zauważyliśmy, że ludzie nie używają ich tak często. Pozbycie się ich ma znaczący wpływ na czasy wczytywania. Wolelibyśmy, aby witryna była szybsza dla większości :)

Spotkaliśmy się i rozmawialiśmy z wieloma użytkownikami, którzy uwielbiają korzystać z Livefyre. Chociaż nie było to odpowiednie rozwiązanie dla naszej witryny, zapraszamy do wypróbowania go na własnej skórze. Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na temat Livefyre. Jeśli masz swoje zdanie, nie krępuj się komentować poniżej.

Ujawnienie: Nasze treści są wspierane przez czytelników. Oznacza to, że jeśli klikniesz na niektóre z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Zobacz jak WPBeginner jest finansowany, dlaczego to ma znaczenie i jak możesz nas wspierać. Oto nasz proces redakcyjny.

Avatar

Editorial Staff at WPBeginner is a team of WordPress experts led by Syed Balkhi with over 16 years of experience in WordPress, Web Hosting, eCommerce, SEO, and Marketing. Started in 2009, WPBeginner is now the largest free WordPress resource site in the industry and is often referred to as the Wikipedia for WordPress.

Najlepszy zestaw narzędzi WordPress

Uzyskaj BEZPŁATNY dostęp do naszego zestawu narzędzi - zbiór produktów i zasobów związanych z WordPressem, które każdy profesjonalista powinien mieć!

Reader Interactions

244 komentarzeZostaw odpowiedź

  1. Syed Balkhi says

    Hey WPBeginner readers,
    Did you know you can win exciting prizes by commenting on WPBeginner?
    Every month, our top blog commenters will win HUGE rewards, including premium WordPress plugin licenses and cash prizes.
    You can get more details about the contest from here.
    Start sharing your thoughts below to stand a chance to win!

  2. Mika Kujapelto says

    Pretty interesting discovery. I’ve been a fan of Disqus since you don’t have to store the data yourself. Would be interested to know more, how much more work you had after the switch compared to Disqus.

    Any idea if this bug is already fixed?

  3. Justin Germino says

    I was using Disqus for many years but now they are requiring adds to have it for free which I don’t like, not paying $10 per month to have ad free commenting system.

  4. Turkey says

    I just wrote Slate to let them know how horrible Livefyre is when it comes to reading the comments. Nevermind being able to sign up for it.

    I’ve tried different browsers and devices, and it’s still useless.
    I wish they would switch to Disqus, as I have personally have never had a problem using their program.

    Anyway, glad I could come by your article just to complain about Livefyre.

    Thanks!

  5. DS says

    Have been looking for a comment platform since I disabled Disqus a few weeks back after my website was hacked.

    While cleaning up and hardening the site, I was surprised to learn of a mountain of bad links and redirects away from my site. It was a total nightmare.

  6. RSVP says

    Maybe this explains the commenting problems on Slate. The whole site is a bit of a mess, but lately I can’t get into the Livefyre comments at all without a laborious process of deleting cookies and reloading, reloading, reloading.

  7. Jason Lemieux says

    How did you leave Livefyre while keeping your comment_meta in tact? We just attempted the same but comment hierarchy was lost. Child comments have all become parent comments… and their support is MIA. Any tips for the migration?

  8. kate says

    I comment on via their livefyre system

    can anyone tell me … is there a way to BLOCK another User from seeing my comments?
    im being stalked/abused and would like to continue commenting but without the grief

    thanks
    kate

  9. Sara says

    The only reason I refuse to have anything to do with Livefyre, is because of their downright evil demands to invade and poke around in your email account even when you’re offline.

    To that end, I had to create a fake email address just to let people know about it, because I’m quite sure most people don’t read the fine print before leaving a comment on Lifefyre sites – the one where they blatantly say that’s what they want!

  10. Bruno Bezerra says

    Livefyre system installed in my Blogger blog platform. I confess that Livefyre company does not provide additional resources for Blogger, it’s a bit tricky to install Script comments in a blog platform Blogger. Will I have any future problem?

  11. Jazib says

    Disqus take much time to load and that’s why i am also using default wordpress comment system. Its better than rest of systems.

  12. Brian says

    I replied to a forum that uses livefyre without looking into it and now I can’t unsubscribe from the thread. I’ve unsubscribed 6 times and I still get emails from them about it. Ridiculous.

  13. Bo Kauffmann says

    Great points . I’ve been looking at Disqus and it seems that people either love it or hate it. Which system did you end up going with?

  14. Ben Allen says

    I don’t know if LiveFyre changed their link system, but if you look on current comments with LiveFyre, the link for the comment author’s name links to their LiveFyre profile, not to a web site. I don’t believe there is an option to have it link to any other URL. I know this topic has been dead, but does anyone else feel otherwise now? Is there actually a way for spammers (or link builders, not everyone is spamming with it) to link back to their site?

  15. Bruce Maples says

    Better late than never, I suppose …

    I have been looking at plugins and systems for about a week, comparing and reading reviews. (Think I’m up to about 40 reviews, or so.)

    Posting TO social media from my blogs is not a problem — tons of plugins out there to do that. The issue is that many comments happen on my FB pages when I put up a post pointing to a new blog post, and I want to integrate those back into WordPress, if possible

    I was looking at Livefyre because it seemed to be the best at doing two-way integration like that. After reading this (for the second or third time, I think ), I’m having second thoughts.

    So, WPBeginner folks — is there a system or plugin out there that does 2-way integration with FB and other social media?

    • Rochelle Beemes says

      Yes, Disqus is loads better than Livefyre. Well, I can’t say from the blogger’s perspective, but as a reader–heck yeah. If Livefyre has a central location where all my comments from all the sites I go to are listed, I’ve not heard of it. With Disqus, I can see all my comments from every site I’ve visited that use Disqus. I can follow my friends and see their comments, but if someone doesn’t like that, they can block you from following them. It’s just a far superior commenting experience.

  16. Christopher Battles says

    I am still on Livefyre, but looking at switching.
    For now I am trying to get a grasp on „basic” things.
    I have Livefyre installed, but not able to able to remove WordPress comment option also visible. Even if go to Disques, not want to have both options.

  17. Deborah says

    Very thorough and interesting article. I don’t currently use Livefyre, but I always like to keep informed on the different commenting systems. While I don’t relish changing the system, having my head stuck in the sand and ignoring available knowledge isn’t wise either. Thanks for sharing your experience.

  18. ma-li says

    just spent ages trying to communicate through LiveFyre, its not happening, no my comments either not loading or taking ages, completely limiting my ability to get a problem solved!!

      • Linda S says

        Thanks Mark. I got an email about „Livefyre Community Comments” telling me that since Adobe had bought Livefyre they were discontinuing this free service and only offering an enterprise solution. Fortunately, I had only converted one of my websites to Livefyre from Disqus.

        As I recall they said in the email that they would be sending instructions on how to convert from Livefyre to native WordPress comments I think in February. I now can’t find that email.

        But what you are saying is all I need to do is deactivate the plugin. I guess it should be safe to try that.

        Syed, it would be great to have an article alerting users to Livefyre’s change. When you „go to the plug-in” from the WordPress dashboard now if you still have Livefyre installed, you are sent to Adobe Marketing – Adobe Experience Manager. They have no alert or obvious info there about the change for Livefyre free plugin users, just trying to get enterprise customers. Their drop down multiple choice on what service you are interested in makes it obvious that they want to get into social marketing in a big way. After what they did to my partner with their Adobe tools (Adobe Illustrator and PhotoShop) I don’t trust them from here to the corner for anything.

        What sucked me into trying Livefyre was their customer service. They had a great social media team.

        Great article Syed. Nice contribution to the WordPress community. Look forward to seeing at WordCamp Miami.

  19. Coley says

    Hi, when you move from LiveFyre back to default WordPress comments do you lose all the comments that were made in Livefyre?? (thanks)

  20. fwu says

    So, now you use Disqus??!?

    As far as I know, doesnt have sync with facebook and tweeter comments. Also, users need to register in a third party system (disqus).

    So, why it is better than Livefyre?

  21. barry brown says

    oh, I thought livefyre was almost the same as disqus. I see you’ve tackled specific details. IMO, spamming is your number one problem with blog commenting. It’s good to have that one where you’d be able to have total control over the comments and user friendly as well.

  22. bbsport says

    I’m about to switch to a robust commenting system (e.g livefyre) when I can’t get Disqus running because of its complex reg but saw your post in Google and read through. Jeez! I need to have a rethink, work on Disqus or pend switching from native WP commenting system. Thanks for the authenticate review. Cheers :)

    • avgjoegeek says

      Disqus is pretty simple to install. Are you using WordPress? If you are still having issues a way around it is to get the CommentEvolved plugin and you can get it to display Disqus for you. Though the native way is best.

  23. Garrett H says

    Hello – what were the steps that you took to migrate your Livefyre comments to Disqus? From what I understand you have to migrate them to WordPress first and then to Disqus? Do you have a resource on how to do this?

    • Steve Borgman says

      I’ve had a problem in that all my livefyre comments are now gone and did not transfer over to Disqus on my site. Any recommendations for what I should do to get them to transfer over to Disqus?

  24. Zac says

    It seems like the summary for most of your points was „there was a perfectly viable solution to this, but it sounded too hard or confusing,” which is not really an excuse at all when you are working on a technical project. If it is too hard for your engineers, you need better engineers.

  25. forcedalias says

    Livefyre has been buggy for me on both Firefox and Chrome (both up-to-date) on multiple sites.

    I’ve never had a problem with Disqus — it’s always worked.

Zostaw odpowiedź

Dziękujemy za pozostawienie komentarza. Pamiętaj, że wszystkie komentarze są moderowane zgodnie z naszymi polityka komentarzy, a Twój adres e-mail NIE zostanie opublikowany. NIE używaj słów kluczowych w polu nazwy. Przeprowadźmy osobistą i konstruktywną rozmowę.